Autor |
Wiadomość |
Inka
 |
Wysłany:
Nie 18:16, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
Wiecie, jak tak teraz patrze na tego gościa na samej górze, to on z wyglądu (twarzy) trochę podobny do mojego byłego... Hmm... A taki stereotyp ,,macho"? Brudny, śmierdzący potem, piwem i krzyczący: ,,Podaj piwo, kobieto!".
Która lubi być zdominowana XD. Żeby nie wyszło, że same feministki tu są . Rządzi kobieta, czy mężczyzna? Bo to raczej trudno żeby było po równo, któreś zawsze ma silniejszą osobowość... |
|
 |
AnGeL
 |
Wysłany:
Czw 0:29, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
Fakt że facet to świnia lub jak to ostatio mówie facet to cieć...ale przydał by mi się jakiś...ale fajny nie taki CIEĆ  |
|
 |
Ethlinn
 |
Wysłany:
Śro 18:34, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Eee... faceci? Nie gadam!!! Za wiele razy mnie zranili, żeby poświęcać na nich więcej czasu niż z pare sekund! Praktycznie wszystko mi się w nich nie podoba! Mi tam do szczęścia nie są potrzebni Ja jestem kobita niezależna! |
|
 |
AnGeL
 |
Wysłany:
Śro 13:03, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
eeeeee takie napokowane zgadzam sie a feee...ale troszeczke tak minimalnie może być
mi to w sumie tez obojętne jaki bedzie z wygladu ważny charakter...żeby mnie kochał,ufał był szczery itp
ale tak patrząc na ideał to : brunet, wyższy ode mnie, fajna klata:P no i charakter...czuły,opiekunczy,kochający......(wymieniać z godzine trzeba byłoby:D)
co mi się nie podoba w facetach?
za dużo chleją,palą,często nie rozumieją dziewczyn,nie wiedzą kiedy jej źle i czego w tym momencie potrzebują....czeba im obrabiać pupę bo nic sami nie moga zrobić,jak boli głowka czy brzuszek-umierają...(i tak jak wyżej można byłoby godzinami wymieniać |
|
 |
Inka
 |
Wysłany:
Śro 12:40, 02 Sie 2006 Temat postu: Hie, hie... faceci... |
|
Korzystając z okazji, że nie ma naszego Admina (między nami mojego ulubionego Admina... tak naprawdę jedynego, z którym mam kontakt...) założyłam ciekawy (dla nas XD) temacik. Faceci, samce, mężczyźni, kola, panowie... róznie ich nazywamy. Mam nadzieję, że mico mnie nie pogoni z tym tematem, najwyżej dostanie mi się po uszach, ale trudno... W każdym razie, wątpię, bo nasz Admin jak już na forum pokazał, jest dość tolerancyjny.
O! Taki pan o to. Jeśli mam być szczera to on mi się wcale nie podoba .
Może jest przystojny, ale ja nie lubię tak ,,przypakowanych" chłopaków. Bo jak przestanie ćwiczyć, to wszystko mu oklapnie i nie będzie ładnie wyglądać. Ja tam chciałabym normalnego chłopaka, żeby tylko był wyższy ode mnie, a już czy będzie blondynem, szatynem, rudym, czy łysym to już mnie naprawdę guzik obchodzi.
No to popiszmy teraz o panach . Co Was w nich wkurza, co się podoba, jacy się podobają itd... |
|
 |